sobota, lutego 27, 2016

"Broad Peak. Niebo i piekło" - Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński

Autor: Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński
Tytuł: Broad Peak. Niebo i Piekło
Wydawnictwo Wydawnictwo Poznańskie
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 432





Pierwsza, choć z pewnością nie ostatnia fabularna opowieść o tragedii na Broad Peak. Można powiedzieć, że dramatycznym wydarzeniom z 2013 roku oddano w Polsce pełną sprawiedliwość. Krok po kroku przeanalizowano przyczyny wydarzeń. W książce zamieszczono też rozmowy z rodzinami i przyjaciółmi zmarłych podczas tragedii, a także relacje świadków. „Broad Peak” to nie tylko analiza konkretnego przypadku, ale też próba sformułowania ogólnych wniosków dotyczących polskiego himalaizmu, prawd na temat zamiłowania do sportów ekstremalnych, a także granic tych pasji. Co istotne – główną cechą książki jest jej rzetelność oraz podporządkowanie faktom. Nie ma tu miejsca na budzenie taniej sensacji czy formułowanie teorii spiskowych. Szczery, prawdziwy bestseller.

      Książkę bardzo dobrze mi się czytało. Dawno nie czytałam tak dobrej literatury faktu. Przed nią czytałam "Długi film o miłości" Jacka Hugo Badera o historii Broad Peak. Historia zimowego wejścia na ten szczyt mnie zainteresowała w dniu tragedii, bo na górę wchodził Tomek Kowalski - syn mojej nauczycielki z podstawówki. Byłam wstrząśnięta, że ta historia tak tragicznie się skończyła dla tak młodego człowieka.

  Rozumiem miłość do gór i chęć zdobywania nowych szczytów. Takie rzeczy tkwią głęboko w człowieku i nic tego nie powstrzyma. Tej pasji. Chęci obcowaniu z górskim krajobrazem i samotnością. Książka Dobrocha i Wilczyńskiego pięknie o tej pasji opowiada. Nie tylko o tragedii na Broad Peak ale także o polskim himalaizmie. Jest to rzetelna pozycja dla miłośników gór ale nie tylko. Znajdziemy w niej wiele archiwalnych zdjęć i opisy życia każdego z polskich himalaistów biorących udział w wyprawie na Broad Peak ale także innych osobistości polskiego himalaizmu. Znajdziemy tutaj opisy wypraw z poprzednich lat (miedzy innymi niezdobycie Broad Peak przez Hajzera). Autorzy poświęcili dużo uwagi wspomnieniom oraz warstwie psychologicznej związanej z wspinaczką górską.  Książka jest naprawdę obiektywnie napisana bez niepotrzebnego patosu, czy oskarżania kogokolwiek na podstawie własnego "widzi mi się". Sam opis tragedii robi wrażenie. Wszystko przedstawione jest tak, jakbyśmy tam byli i przeżywali razem z rodzinami te tragiczne chwile. Analiza tragedii jest dogłębna. Autorzy podsuwają tropy, dzięki którym możemy wyrobić swoje własne zdanie na temat zimowej tragedii na zimowej wyprawie w Karakorum. Myślę, że prawdy nigdy nie poznamy i niech tak zostanie. Trudno jest oceniać postawę kogoś tam wysoko w górach w tak ekstremalnych warunkach. 


"Nieba i piekła" nie było zapewne łatwo napisać. Historia była obszernie komentowana a potem śledzona głównie w Internecie. Padło wiele gorzkich słów, wiele oskarżeń, wyzwisk i zbędnych komentarzy. Ludzie gór rzadko są rozumieni. Ich pasję często uważa się za niepoważne hobby. Niech każdy wyrobi sobie własne zdanie na temat tragedii na Broad peak. Dzięki tej książce też można zrozumieć pasję wspinania się, miłość do wysokich szczytów górskich i chęć przekraczania własnych granic wytrzymałości.

Moja ocena:10 

Bastet