Tytuł: Broad Peak. Niebo i Piekło
Wydawnictwo Wydawnictwo Poznańskie
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 432
Pierwsza, choć z pewnością nie ostatnia fabularna opowieść o tragedii na Broad Peak. Można powiedzieć, że dramatycznym wydarzeniom z 2013 roku oddano w Polsce pełną sprawiedliwość. Krok po kroku przeanalizowano przyczyny wydarzeń. W książce zamieszczono też rozmowy z rodzinami i przyjaciółmi zmarłych podczas tragedii, a także relacje świadków. „Broad Peak” to nie tylko analiza konkretnego przypadku, ale też próba sformułowania ogólnych wniosków dotyczących polskiego himalaizmu, prawd na temat zamiłowania do sportów ekstremalnych, a także granic tych pasji. Co istotne – główną cechą książki jest jej rzetelność oraz podporządkowanie faktom. Nie ma tu miejsca na budzenie taniej sensacji czy formułowanie teorii spiskowych. Szczery, prawdziwy bestseller.
Książkę bardzo dobrze mi się czytało. Dawno nie czytałam tak dobrej literatury faktu. Przed nią czytałam "Długi film o miłości" Jacka Hugo Badera o historii Broad Peak. Historia zimowego wejścia na ten szczyt mnie zainteresowała w dniu tragedii, bo na górę wchodził Tomek Kowalski - syn mojej nauczycielki z podstawówki. Byłam wstrząśnięta, że ta historia tak tragicznie się skończyła dla tak młodego człowieka.

"Nieba i piekła" nie było zapewne łatwo napisać. Historia była obszernie komentowana a potem śledzona głównie w Internecie. Padło wiele gorzkich słów, wiele oskarżeń, wyzwisk i zbędnych komentarzy. Ludzie gór rzadko są rozumieni. Ich pasję często uważa się za niepoważne hobby. Niech każdy wyrobi sobie własne zdanie na temat tragedii na Broad peak. Dzięki tej książce też można zrozumieć pasję wspinania się, miłość do wysokich szczytów górskich i chęć przekraczania własnych granic wytrzymałości.
Moja ocena:10
Bastet
Bastet