wtorek, stycznia 29, 2013

"Śmiertelny chłód" - Camilla Ceder


Z okładki: "W grudniowy poranek dzwonek telefonu wyrywa Seję ze snu. Telefonuje roztrzęsiony sąsiad, Åke, który natrafił na zmasakrowane zwłoki na terenie starego warsztatu samochodowego. Zaalarmował już policję, ale zepsuł mu się samochód i prosi Seję, żeby go tam podwiozła.
Po bolesnym rozstaniu z partnerem Seja odzyskała nareszcie spokój i poczucie wolności. Ale kiedy wjeżdżają z Åkem na podjazd do warsztatu, wszystko przewraca się do góry nogami. Seja zauważa zardzewiały szyld z nazwiskiem właściciela. Nagle powracają odległe wspomnienia, które szybko przeradzają się w obsesję. Jej konsekwencje dotkną nie tylko dziewczyny, lecz także kierującego policyjnym dochodzeniem komisarza Christiana Tella..."


Wiele osób krytykuje tę powieść. Natomiast mnie ona się bardzo podobała. Lubię takie kryminały z wątkami psychologicznymi i opisami życia bohaterów. Przyznam, że ani przez chwilę się nie nudziłam czytając ją i chętnie sięgnę po następną powieść autorki. Naklejka skierowana do fanów Lackberg według mnie nie trafiona, bo osobiście Ceder o wiele bardziej mi przypadła do gustu, niż Lackberg której dwie powieści odłożyłam (przyznaję się bez bicia).