środa, maja 21, 2014

"Lisia dolina" - Charlotte Link

Tytuł: Lisia dolina
Autor: Charlotte Link
tłumaczenie: Dariusz Guzik
tytuł oryginału: Im Tal des Fuchses
wydawnictwo: Wydawnictwo Sonia Draga Sp. z o.o.
liczba stron: 488



"Słoneczny sierpniowy dzień kończy się dla Matthew Willarda koszmarem. Wracając ze spaceru z psem, dociera na opustoszały parking, na którym powinna czekać na niego żona. Zastaje tylko samochód, po Vanessie ginie wszelki ślad. Matthew jest przekonany, że Vanessa nie odeszła z własnej woli, nie domyśla się jednak całej przerażającej prawdy: kobieta została uprowadzona. Porywacz, wielokrotnie skazany kryminalista Ryan Lee, zanim jeszcze zacznie się domagać okupu, zostaje aresztowany z powodu udziału w bójce i ląduje za kratkami. Ryan nie ma odwagi wyjawić prawdy nawet swemu adwokatowi, choć wie, jaki okrutny los czeka porwaną.
Prawie trzy lata później scenariusz owych zdarzeń się powtarza. Znów w tajemniczych okolicznościach przepada bez śladu kobieta, policja jest bezradna. Nadal bowiem nikt nie wie, co takiego uczynił wówczas Ryan, który został tymczasem wypuszczony na wolność.."


  Początek książki przypomniał mi film "Zniknięcie" w reżyserii Georga Sluizera. W powieści Link jednak motywy kryminalisty Ryana Lee, który porwał Vanessę z opuszczonego parkingu nie były tak mroczne, jak w przypadku wyżej wymienionego filmu. Zrobił on to wyłącznie dla okupu. Jednak los porwanej był tak samo tragiczny i przerażający przez tchórzostwo bohatera.
    Charlotte Link ma bardzo dużą umiejętność opisywania charakterów ludzkich oraz ciekawie rozwija akcję, tak aby czytelnik nie domyślił się co będzie dalej. Głównym wątkiem powieści są losy wspomnianego Ryana, który po karze więzienia próbuje sobie ułożyć życie na wolności z piętnem okrutnego czynu jakiego dokonał. Pomaga mu w tym Nora, którą poznaje przez znajomość korespondencyjną w więzieniu. Nie wie ona wszystkiego o Ryanie. Trudno zrozumieć jej postępowanie, ale są zapewne kobiety które chcą "naprawiać" mężczyzn, którzy zeszli na złą drogę. Nie od dzisiaj wiadomo, że kryminaliści w więzieniach dostają mnóstwo ofert matrymonialnych i listów miłosnych. Dziwne zjawisko socjologiczne.
      Drugim wątkiem są losy rodziny z czwórką dzieci, z którą przyjaźni się Jenna i dzięki nim poznaje Mathew, który jest mężem zaginionej Vanessy. Ten wątek jest bardzo ciekawy, bo możemy poznać losy męża porwanej kobiety i jego próby poradzenia sobie z tą tragedią. Poznajemy również Alexię, przyjaciółkę Jenny, przykładnej z pozoru matki i pracoholiczki, która chcę zrobić karierę ale niespecjalnie jej to wychodzi w małej redakcji czasopisma medycznego. 
     Charlotte Link daje nam wiele zwrotów akcji, zaskoczeń i ciekawych postaci. Umie także ciekawie poruszyć tematykę tego, że nie wszystko wydaje się takie jak na pierwszy rzut oka i ciekawie wnika w głąb psychiki bohaterów, którymi miotają czasami zaskakujące emocje. Książka naprawdę wciąga i jest warta polecenia. Dzięki tej powieści sięgnęłam z chęcią po kolejną powieść autorki, a mianowicie "Obserwatora" który jest jeszcze ciekawszą lekturą.

Moja ocena 9/10
     

Brak komentarzy: